Cardhu 12 yo

Nazwa danej whisky wzięła się od barwy wzgórza u podnóża, którego mieści się destylarnia, w której tworzony jest dany trunek i oznacza ona dosłownie: „czarną skałę”. Jeśli chodzi o historię Cardhu to niegdyś, a mianowicie po II wojnie światowej, była ona stosowana do zestawiania blendów. Dziś jest uznawaną whisky na całym świecie, szczególnie znana i lubiana jest w Hiszpanii.

Whisky Cardhu 12 yo posiada naprawdę zachęcającą bursztynowo miodową barwę.

Zapach whisky jest pełny, czuć jak przechodzą ciarki po nosie, gdy się ja pierwszy raz powącha. Zdecydowanie wyczuwalne są gruszkowe cukierki, jagody, czarne porzeczki z nutami słodyczy miodu. Bardzo atrakcyjny i intrygujący zapach, który zdołałby skusić nie jedną osobę.

Z odrobinką wody zapach nadal jest harmonijny i przyjemny, ale jednak troszkę mniej wyrazisty, bardzo delikatny z ujawnieniem ostrości drewna wrzosu, idącego do woni spalonego i odymionego drewna.

Na podniebieniu trunek pozostawia pięknie oplatająca słodycz i świeżość, następnie przechodzi to w delikatną wytrawność i suchość.

Finisz jest raczej krótki, oraz odrobinę wytrawny.

Gdy wśród mężczyzn znajdzie się kobieta, proponuję następujący drink z danym trunkiem:
- 50 ml whisky Cardhu dwunastoletniej
- 50 ml likieru Chambord
-100 ml sprite.
Przygotowanie: Powyższe składniki dokładnie zmieszać ze sobą w shakerze i podawać w pękatej szklance z dodatkiem lodu.